sobota, 31 maja 2014

Nakrycia głowy na gorące dni

W takie upały często zapomina się o odpowiednim nakryciu głowy - a bo nie potrzeba, myślimy. Bo tak ciepło, nie wieje, nie ma mrozu, przecież nic się nie stanie. Przeciwnie. Gorączka i to silne słońce może wyrządzić nam wielką krzywdę.

W gorące dni powinniśmy mieć przy sobie nie tylko butelkę wody mineralnej, ale również nakrycie głowy.
Warto szukać schronienia w chłodnych miejscach - na przykład pod parasolami - ale przy okazji zadbać też o to, żeby słońce nie miało okazji nagrzać głowy.
Przed promieniami słońca, ochroni nas na przykład słomkowy kapelusz, wygodny, i bardzo modny. Można go kupić nie tylko nad morzem  - choć tam właśnie jest ich mnóstwo - ale również w popularnych sieciówkach albo w sklepach z czapkami i kapeluszami.
Na upały idealnie nadaje się także czapka z daszkiem, która idealnie wpasowuje się w plażowe trendy. Warto wybierać te przewiewne, dziurkowane, z materiałów, które oddychają.
Świetna będzie również chustka, można ją wiązać na różne sposoby. Raz może być tradycyjną chustką, okrywającą całą głowę, innym razem za to, może przemienić się w opaskę.
Jeżeli przed słońcem chcemy chronić tylko oczy, wystarczy nam sam daszek - może być nawet plastikowy, ale warto pamiętać także o okularach, koniecznie z odpowiednim filtrem.
W ciepłe, i jednocześnie wietrzne dni, warto założyć czapkę, która przykryje uszy. Może to być tradycyjna, cienka smerfetka, lub właśnie opaska.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz